Japońskie władze różnymi kanałami prowadzą rozmowy w sprawie uwolnienia swoich obywateli, którzy są zakładnikami Państwa Islamskiego. Taką informację przekazał mediom rzecznik rządu w Tokio. Nie podano oczywiście szczegółów tych negocjacji.

Przedstawiciel japońskiego MSZ-tu oświadczył, że islamiści źle interpretują pozawojskowe wsparcie Tokio dla koalicji antyislamskiej. "Niemniej jednak wierzymy, że dojdziemy do porozumienia"- powiedział anonimowy urzędnik resortu.

Już wcześniej Japonia odmówiła zapłacenia Państwu Islamskiemu okupu za zakładników. Na nowym nagraniu video islamistów grożą oni zabiciem dwóch Japończyków za wsparcie ich kraju dla antyislamskiej koalicji. Domagają się zapłaty 200 milionów dolarów okupu. Termin upływa dziś po południu.

Tymczasem matka jednego z uwięzionych zaapelowała o uwolnienie syna, 47-letniego dziennikarza Kenji Goto. "Chcę powiedzieć wszystkim członkom Państwa Islamskiego, że syn nie jest jego wrogiem. Błagam o jego zwolnienie, bo przybył on do świata islamskiego z własnej woli"- mówiła kobieta podczas rozmowy z dziennikarzami.

Japońska telewizja NHK poinformowała, że dzisiaj rano otrzymała oświadczenie od działu "public relations" Państwa Islamskiego. Wkrótce ma być opublikowane.