Dwóch górników jest w stanie ekstremalnie krytycznym, jeden- w krytycznym. Niektórzy z przebywających na oddziałach chirurgicznych mogą niedługo opuścić szpital. Takie informacje przekazał dziennikarzom profesor Marek Kawecki z Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.

Na szpitalnym oddziale intensywnej terapii nadal leczonych jest sześciu górników po katastrofie w kopalni Mysłowice-Wesoła. Jak mówił profesor Marek Kawecki, trzech z nich jest "w stanie budzącym nadzieję".

Kilku górników przebywających na oddziałach chirurgicznych w siemianowickim szpitalu, jest już w stanie bardzo dobrym i w przyszłym tygodniu zostaną poddani badaniom kontrolnym. Jak mówił profesor Marek Kawecki, jeśli wypadną one pozytywnie, można będzie myśleć o wypisaniu pacjentów do domów w ciągu kilkunastu dni.

Do wybuchu metanu w kopalni Mysłowice - Wesoła doszło 11 dni temu. W strefie zagrożenia znajdowało się wówczas 37 górników. 36 wyjechało na powierzchnię. Większość z nich trafiła do śląskich szpitali.