Pełnomocnik rządu ds. równego traktowania zapewnia, że nie była i nie jest zwolenniczką legalizacji kazirodztwa ani odchodzenia od obecnych regulacji w prawie rodzinnym.

Małgorzata Fuszara w radiowej Jedynce komentowała tak zamieszanie, jakie wywołała jej wypowiedź z 2012 roku, przywołana przez jednego z polityków PiS. Profesor w trakcie jednej z konferencji naukowych mówiła o debacie na temat sensu utrzymywania zakazu małżeństw między rodzeństwem, jaka toczy się w Niemczech i Wielkiej Brytanii.

Według Małgorzaty Fuszary, jej słowa z tamtej konferencji zostały wyjęte z kontekstu, a opozycja kłamie przedstawiając to jako jej zdanie. Pełnomocnik podkreśliła, że jako sama debata na pewnymi sprawami nie oznacza, że ktoś próbuje je wprowadzać w życie.

Gość radiowej Jedynki uznała, że atak na nią jest też atakiem na wolność akademicką i próbą dyktowania przez polityków tematów dyskusji na uniwersytetach.