Zarażony wirusem Eboli Amerykanin walczy o życie w szpitalu w Dallas. Doktor Tom Frieden, dyrektor Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorobom w Atlancie poinformował, że stan pacjenta pogorszył się z poważnego na krytyczny. Zapewnił, że to jedyny zarażony wirusem gorączki krwotocznej w Stanach Zjednoczonych.

Pacjent, który trafił do szpitala w Dallas dwa tygodnie temu, przybył do Stanów Zjednoczonych z Liberii, gdzie panuje epidemia Eboli. Kiedy wsiadał na pokład samolotu nie miał gorączki, która jest typowa dla tej choroby. Pierwsze objawy pojawiły się w ubiegłym tygodniu.

Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, epidemia Eboli, która panuje w Afryce, kosztowała życie 3439 osób. Wirusem zaraziło się w sumie 7492 osób.

Objawy choroby, zidentyfikowanej po raz pierwszy w 1976 roku, to gorączka, dreszcze, krwawienie, wymioty i biegunka. Symptomy pojawiają się w okresie od dwóch do 12 dni od zarażenia.