- Szkoda to komentować. To przykre, to jakaś porażka, nieporozumienie - powiedział na antenie TVN24 Armand Ryfiński, były poseł Twojego Ruchu. - Nie wiem, co pan Jan Hartman pije, ale jeżeli nie pił, to powinien się napić i położyć spać zamiast pisać - dodał.
Hartman, który jest etykiem, napisał na blogu: "być może piękna miłość brata i siostry jest czymś wyższym niż najwznioślejszy romans niespokrewnionych ze sobą ludzi?".
"Jeśli udaje się powiązać harmonijnie miłość macierzyńską albo bratersko-siostrzaną z miłością erotyczną, to osiąga się nową, wyższą jakość miłości i związku" - dodał