Leszek Miller i SLD czuje się silne na scenie politycznej jako trzecia partia - uważa politolog i socjolog profesor Henryk Domański. Gość Polskiego Radia 24 ocenia, że Sojusz chce być traktowany jako ewentualny koalicjant, partner, który ma ambicję do odegrania poważnej roli w przyszłości.

Wczorajsze wystąpienie Millera jest próbą rozegrania Twojego Ruchu, ustawionego w roli przeciwnika, którego należy wyeliminować i zniszczyć. Nie warto się z nim liczyć ponieważ nie przysporzy Sojuszowi głosów dodał ekspert. Leszek Miller potraktował Twój Ruch jako partnera zupełnie bez znaczenia, kogoś kto mówiąc z pewną przesadą jest prawie "żywym trupem" - podkreślił profesor Domański

Zdaniem eksperta strategia Sojuszu polegająca na samodzielnym zdobywaniu głosów na lewicy może przetrwać do wyborów samorządowych, ale nie wyklucza to późniejszego porozumienia w wypadku wyborów parlamentarnych. Wszystko będzie zależało od przyszłych sondaży.