Francja potwierdza odnalezienie wraku samolotu Air Algerie.

Maszyna rozbiła się w Mali. Paryż zadeklarował, że wysyła wojska na miejsce katastrofy. Francuscy żołnierze mają zabezpieczyć teren - podało biuro prezydenta. Na pokładzie samolotu było 110 pasażerów i sześciu członków załogi. 51 osób miało francuskie obywatelstwo.

Szczątki samolotu znajdują się w pobliżu miejscowości Gossi, na południe od miasta Gao w środkowym Maki. Prezydent tego afrykańskiego państwa zapowiedział, że odwiedzi miejsce katastrofy. Poszukiwania samolotu, który stracił kontrakt z wieżą kontrolną trwały od wczoraj od rana.

Według armii Burkina Faso, samolot spadł około 50 kilometrów od granicy z tym krajem, w Mali. Teren ten jest od dwóch lat kontrolowany przez rebeliantów, których wspierają oddziały Al-Kaidy Islamskiego Magrebu oraz Ekstremistyczny Ruchu na Rzecz Jedności i Dżihadu. To tam zwykle przetrzymywani są pojmani przez bojówki islamskie zakładnicy, często mieszkańcy krajów europejskich.