Migalski w 2009 roku dostał się do Parlamentu Europejskiego z list PiS, potem współtworzył PJN, w ostatnich wyborach nie uzyskał mandatu z listy Polski Razem Jarosława Gowina.
Podczas briefingu w Sejmie Marek Migalski powiedział, że partia poniosła bolesną porażkę. Dodał, że sam uzyskał 14 tysięcy głosów i rozdał dziennikarzom książeczkę pod tytułem "Dr Marek Migalski Najaktywnieszy poseł ze Śląska".
Marek Migalski powiedział, że oprócz nauczania zamierza zajmować się komentowaniem polityki i pisaniem książek. Zastrzegł, że nie będą to pamiętniki i - przynajmniej na razie - koledzy mogą być spokojni.
Marek Migalski powiedział, że wraca na Uniwersytet Śląski, którego jest urlopowanym pracownikiem. Nadmienił, że jest też zainteresowany dobrym etatem w dobrej prywatnej szkole.