Pytany o komentarz, premier powiedział, że sprawa wydaje się dwuznaczna. Donald Tusk zaznaczył, że spokojnie będzie czekał na wyjaśnienia resortu obrony. Szef rządu przypomina też o kosztach nie tylko finansowych, jakie skarb państwa ponosi w związku z publikacją raportu Macierewicza z likwidacji WSI. "To także jest kwestia reputacji" - mówił.
Premier dodał, że ocenie wielu ekspertów, Antoni Macierewicz naraził na szwank bezpieczeństwo i funkcjonowanie agentów zlikwidowanych WSI. "Ta sprawa ma swoje dalsze ciągi, ale to już nie jest kwestia polityki, a badania prawnego" - podkreślił. Szef rządu dodał, że działania polityka PiS-u bez wyjątku szkodzą Polsce.
Raport z likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych opublikowano w 2006 roku. Zawierał on nazwiska osób, które zdaniem Antoniego Macierewicza - pracując w WSI bądź współpracując z tą służbą - działały nielegalnie. Wymienieni w dokumencie oddali sprawę do sądu. Resort obrony do tej pory wypłacił ponad milion dwieście tysięcy złotych z tytułu odszkodowań i publikacji przeprosin.
Komentarze(17)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszePortal niezalezna.pl dotarł do umowy z Iriną O., która tłumaczyła fragmenty raportu WSI na język rosyjski. Dokument podpisany został 29 czerwca 2007 r., a więc cztery miesiące po publikacji raportu z weryfikacji WSI w ogólnodostępnym dzienniku urzędowym "Monitor Polski".
Według "Wprost" tzw. raport Macierewicza z likwidacji WSI został przetłumaczony na język rosyjski jeszcze przed publikacją dokumentu w języku polskim. Jest to nieprawda.
16 lutego 2007 r. w "Monitorze Polskim" ukazało się "Postanowienie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 16 lutego 2007 r. w sprawie podania do publicznej wiadomości Raportu o działaniach żołnierzy i pracowników WSI oraz wojskowych jednostek organizacyjnych realizujących zadania w zakresie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego przed wejściem w życie ustawy z dnia 9 lipca 2003 r. o Wojskowych Służbach Informacyjnych wykraczających poza sprawy obronności państwa i bezpieczeństwa Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej". Załącznikiem był "Raport o działaniach żołnierzy i pracowników WSI oraz wojskowych jednostek organizacyjnych realizujących zadania w zakresie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego przed wejściem w życie ustawy z dnia 9 lipca 2003 r. o Wojskowych Służbach Informacyjnych w zakresie określonym w art. 67. ust. 1 pkt 1 – 10 ustawy z dnia 9 czerwca 2006 r. "Przepisy wprowadzające ustawę o Służbie Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służbie Wywiadu Wojskowego oraz ustawę o służbie funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służby Wywiadu Wojskowego" oraz o innych działaniach wykraczających poza sprawy obronności państwa i bezpieczeństwa Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej".
Kto nie wierzy, może sprawdzić tutaj.
Tymczasem umowa na tłumaczenie podpisana została z Iriną O. 29 czerwca 2007 r. To ponad cztery miesiące po ujawnieniu treści raportu z weryfikacji WSI. Co więcej, w umowie wyraźnie stwierdzono, że chodzi o przetłumaczenie raportu właśnie za publikacją w "Monitorze Polskim".
Już w kwietniu 2008 roku w wywiadzie dla tygodnika „Głos” Antoni Macierewicz ostrzegał:
„Nowoczesna struktura SKW jest likwidowana. To efekt działań nowego kierownictwa SKW, najpierw p. Reszke, potem p. Noska, delegowanych przez premiera Tuska. W SKW odbywa się czystka personalna, zdecydowana większość zespołów kierowniczych została usunięta. Prowadzi się kilkadziesiąt postępowań dyscyplinarnych, mających zastraszyć ludzi z SKW i przekształcić ich w posłusznych wykonawców nowego-starego kierownictwa. Służba Kontrwywiadu Wojskowego stanie się rodzajem policji politycznej zamiast służby chroniącej polska armię i państwowość.”
- zakład zamknięty dla czubków,
- albo więzienie.
Powiedz lemingu... który obcy wywiad potrzebuje i wymaga tłumaczenia na jakikolwiek język?
Ta informacja .. to po porostu "news" dla ciebie,..naiwnego leminda, żebys bił piane w swojej głupocie
Ale zdrowo myslacy czlowiek wie,ze to "pic na wode fotomontarz",
smrod w okol siebie obecna ekipa czyje i wymyslaja bzdury.
2. Dlaczego Rzad kraju czlonkowskiego UE i NATO nie poprosil o pomoc w dochodzeniu naszych sojusznikow?
3. Dlaczego osoby zwiazane z Rzadem powielaly publicznie niesprawdzone klamstwa godzace w polska racje stanu od pierwszej chwili po wypadku
4. Dlaczego Rosyjscy kontrolerzy ruchu lotniczego po prostu znikneli a tylu ludzi przedstawiajacych niewygodne zeznania przypadkowo odeszlo z tego swiata
5. Dlaczego strona polska nigdy nie miala szansy widziec orginalnych zapisow z czarnych skrzynek
6. Czy wreszcie dlaczego zapomniano o starej zasadzie: Is fecit, cui prodest
7. Dlaczego ciala ofiar byly traktowane w barbarzynski, nieprofesjonalny i nieetyczny sposob, wlasnosc prywatna i Panstwa Poskiego byla rozkradana?
8. Dlaczego szef BOR Marian Janicki opowiedzialny za indolentne pezygotowanie wizyty zostal awansowany na kolejny stopien generalski przez prezydenta Komorowskiego...Oczywistych pytan jest wiele, zbyt wiele..ale pijanym lemingo jest wszystko jedno