Do manifestacji doszło w Kairze, Aleksandrii i kilku innych miastach. Demonstranci skandowali hasła wymierzone w szefa wojskowych władz kraju, generała Abdel Fataha al-Sisiego. W mieście Zakazik doszło do starć demonstrantów z mieszkańcami. Czetry osoby zostały ranne. Jeden z demonstrantów został natomiast postrzelony w mieście Fajum.
Prezydent Mohammed Mursi, kandydat radykalnego Bractwa Muzułmańskiego, został 3 lipca odsunięty od władzy przez wojsko. Spowodowało to masowe demonstracje. 14 sierpnia armia brutalnie stłumiła demonstracje w Kairze. Zginęło kilkaset osób, a czołowi działacze Bractwa zostali aresztowani. Od tego czasu w Egipcie nadal dochodzi do demonstracji, ale są one o wiele mniej liczne.