Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim wszczęła śledztwo dotyczące wypadku na strzeżonym przejeździe kolejowym w Kozerkach. Jak wyjaśnia Przemysław Nowak z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, w toku śledztwa przesłuchano już kilku świadków, w tym dróżnika z przejazdu w Kozerkach.

Dróżnik zatrzymany był wczoraj bezpośrednio po zdarzeniu. Przemysław Nowak wyjaśnia, że obecnie materiał dowodowy jest uzupełniany i po przesłuchaniu kolejnych świadków podjęta będzie decyzja o zarzutach karnych wobec mężczyzny.

Przemysław Nowak dodaje, że ewentualna kwalifikacja zarzutów to spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Decyzja o zarzutach i tymczasowym areszcie ma zapaść dzisiaj późnym popołudniem.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek o godz. 7.30 na strzeżonym przejeździe kolejowym w okolicach Grodziska Mazowieckiego. Kierująca peugeotem kobieta wjechała na przejazd przy otwartych zaporach. Uderzył w nią pociąg osobowy relacji Warszawa - Żyrardów. Następnie samochód został zepchnięty na sąsiedni tor, po którym jechał pociąg pospieszny relacji Łódź - Warszawa. Kierująca pojazdem, mimo reanimacji, zmarła na miejscu. Dwoje dzieci zostało ciężko rannych.