Rząd jest bezradny w walce z kibolami - ocenił Zbigniew Ziobro. Lider Solidarnej Polski odniósł się w ten sposób do dzisiejszej zapowiedzi, że rząd zrobi wszystko, by izolować bandytów od zwykłych obywateli.

Zdaniem Ziobry rząd Donalda Tuska, poza tym, że składa nieustanne zapowiedzi i obietnice nie robi nic, by zapewnić bezpieczeństwo zwykłym ludziom. Były minister sprawiedliwości i prokurator generalny przyrównał szefa rządu do krowy, która dużo ryczy i mleka nie daje „ coraz bardziej okazując swoją bezradność i pokazując brak kompetencji, a co gorsza, brak woli rozprawienia się z bandytyzmem”.

Ziobro przypomniał, że Sejm głosami koalicji rządzącej odrzucił projekt zmian Kodeksu Karnego przygotowany przez jego ugrupowanie, który dotyczył ograniczenia możliwości zastosowania warunkowego zawieszenia wykonywania kary, jeżeli sprawca działał w warunkach recydywy. Polityk przypomniał, że obecny minister sprawiedliwości Marek Biernacki głosował za odrzuceniem tego projektu. Zapowiedział, że złoży go ponownie do laski marszałkowskiej i zaapelował o jego poparcie.

W dniu dzisiejszym doszło do spotkania ministra sprawiedliwości Marka Biernackiego, szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza i zastępcy Prokuratora Generalnego Marka Jamrogowicaz z Donaldem Tuskiem. Po spotkaniu Sienkiewicz zapowiedział, że państwo zrobi wszystko, by izolować bandytów od zwykłych obywateli, a Marek Biernacki zapowiedział zmiany w Kodeksie karnym.

Do zebrania u premiera doszło po ostatnich wydarzeniach z udziałem grup kibicowskich. W sobotę fani Legii Warszawa doprowadzili do przerwania meczu w Łomiankach. Dzień później na plaży w Gdyni doszło do bijatyki pomiędzy pseudokibicami Ruchu Chorzów oraz meksykańskich marynarzy.