Handlowali oni zatrutym alkoholem w czasie, kiedy już prasa, radio i telewizja informowały o pierwszych ofiarach.
W Czechach zmarło w wyniku jego spożycia 47. ludzi. W Polsce natomiast zmarło kilka osób, które piły podejrzany czeski alkohol z zawartością metanolu. W czeskich szpitalach udzielono pomocy prawie stu osobom. Niektóre z nich do dziś nie odzyskały wzroku bądź są częściowo sparaliżowane.
Policja nadal ściga w aferze metanolowej ponad 70 osób, które produkowały i dystrybuowały zatruty alkohol. Policjanci i celnicy zabezpieczyli podczas śledztwa ponad 100 tysięcy litrów metanolu. Do dziś próbują odnaleźć jeszcze około dwóch tysięcy litrów.