Alkohol i papierosy są bardziej szkodliwe od marihuany, a nie są zakazane - dziwią się zwolennicy legalizacji konopi. Dziś w Warszawie odbywa się Marsz Wyzwolenia Konopi. O co chodzi jego organizatorom?

Paulina Żyrun aktywistka Wolnych Konopi i jedna z organizatorek stołecznego marszu wyjaśnia, że legalizacja posiadania miękkich narkotyków nie służy tylko zaspokojeniu potrzeb bawiących się ludzi. Według aktywistki marihuana ma zastosowanie medyczne i pozwala mu łatwiej znieść ból. Organizatorka marszu dodaje, że legalizacja i opodatkowanie spożycia miękkich narkotyków przyniosłaby wielkie korzyści budżetowi państwa.

Żyrun podkreśla, że Wolne Konopie nie są organizacją polityczną. Rozmówczyni Informacyjnej Agencji Radiowej przypomina, że Wolne Konopie kojarzone są z Ruchem Palikota. Paulina Żyrun wyjaśnia, że są to dwie różne organizacje o odmiennych celach. Jej zdaniem poparcie Ruchu Palikota dla legalizacji marihuany może cieszyć, ale to za mało.

Uczestnicy dzisiejszego Marszu Wyzwolenia Konopi maszerują pod budynek Sejmu. Mają tam dotrzeć około godziny 18. Pod Sejmem, do godziny 21, uczestnicy mają manifestować swoje poparcie dla legalizacji miękkich narkotyków.

Marsz odbywa się w tym roku po raz 10.