"Uważam, że czas wakacji i jesieni jest ostatnim dzwonkiem. To czas mocnego sprintu i skutecznego finiszu. Najbliższe wybory to być albo nie być dla Platformy" - przekonywał na antenie TVN24 wiceszef PO Grzegorz Schetyna.

Zdaniem Schetyny z PO "bywało już gorzej", ale jeśli partia chce znów wygrywać musi "dotrzeć do tych, którzy na nią głosowali, a dziś czują się zawiedzeni".

Schetyna duże nadzieje wiąże z rekonstrukcją rządu zapowiedzianej przez Tuska na lato 2013 roku. - To sygnał, który PO musi usłyszeć, ten sygnał musi iść od premiera, że rozpoczynamy ostatnie okrążenie i musi się przygotować do wyborów w przyszłym roku, europarlamentarnych i samorządowych, to kluczowe - podkreślił.

Jego zdaniem musi przekonać ludzi iż "daje gwarancje skutecznej walki o jutro".