Metropolita warszawski podkreślił, że wysokość 0,5 procent dobrowolnego odpisu podatkowego to kompromis ustalony na podstawie kwoty wypłacanej dotychczas przez Fundusz Kościelny.
"Fundusz był rekompensatą, za to co w czasach komunistycznych niesłusznie zabrano Kościołowi" - przypomina hierarcha. Jego zdaniem, biorąc pod uwagę to, co Kościół robi dla społeczeństwa, to zaproponowane wsparcie jest niewielkie.
Metropolita jako przykład podaje 600 szkół prowadzonych przez Kościół, a także działalność 44 oddziałów Caritas. "Tylko moja lokalna Caritas prowadzi duży zakład leczniczy dla ponad stu osób, hospicjum stacjonarne dla 35 chorych i kilka hospicjów domowych" - podkreśla kardynał.
17 maja kolejna tura rozmów w sprawie Funduszu Kościelnego. Po tym jak 0,5 procent zaakceptował Episkopat Polski, nad szczegółami pracują teraz kościelni i rządowi eksperci.