Zbigniew Ziobro chce przeprosin od sędziego Igora Tulei. Chodzi o wypowiedź porównujących działania funkcjonariuszy służb specjalnych za rządów PiS do czasów stalinizmu.

Zdaniem lidera Solidarnej Polski, sędzia powinien przeprosić także funkcjonariuszy.

Jak tłumaczył, za słowami sędziego powinny były pójść konkretne zarzuty. Tymczasem zarzutów nie było, a sędzia nie złożył wniosku o popełnienie przestępstwa przez funkcjonariuszy. W opinii europosła Ziobry, sędzia Tuleya podważył zaufanie do swojego środowiska.

Obecny na konferencji ze Zbigniewem Ziobrą inny europoseł Jacek Kurski mówił, że sędzia Igor Tuleya "przeholował" i obraził ofiary stalinizmu.