Z dwuletnim opóźnieniem Roman Polański odebrał we wtorek na festiwalu filmowym w Zurychu nagrodę za całokształt twórczości.

We wrześniu 2009 roku reżyser został zatrzymany, gdy przyleciał na zaproszenie organizatorów zuryskiego festiwalu, by odebrać przyznaną mu nagrodę. Nastąpiło to na podstawie amerykańskiego nakazu aresztowania w związku ze sprawą sprzed ponad 30 lat, dotyczącą seksu z 13-latką.

Polański spędził dwa miesiące w areszcie, a następnie został przeniesiony do aresztu domowego. Zwolniono go w lipcu 2010 roku, gdy władze Szwajcarii zdecydowały, że nie wydadzą go USA.