Firmy pogrzebowe twierdzą, że trzeba będzie brać kredyt na ostatnią drogę. Od marca zasiłek pogrzebowy spada z ponad 6 tys. zł do 4 tys. Jednak większość banków zaprzecza, że szykuje taki produkt - wynika z informacji "Gazety Wyborczej".

Po podpisaniu przez prezydenta Komorowskiego (w grudniu 2010 r.) ustawy okołobudżetowej, od marca zasiłek zostanie obniżony o ponad 30 proc. - do 4 tys. zł. Zmiana to jeden z pomysłów na szukanie oszczędności w budżecie. Z wyliczeń resortu finansów wynika, że cięcia pozwolą zaoszczędzić w 2011 r. ponad 860 mln zł.

Polska Izba Pogrzebowa - jak się dowiaduje "GW" - wraz z trzema bankami będzie wprowadzać nowy produkt finansowy. Coś dla tych, którym zasiłek nie wystarczy na opłacenie pogrzebu bliskich. Banki niechętnie przyznają się do udziału w projekcie. Jedynie Lukas Bank "nie wykluczył współpracy z partnerami z tego obszaru", mówiąc, że "przygląda się rynkowi". Nieoficjalnie udało się gazecie ustalić, iż kwoty kredytów nie będą duże - maksymalnie 10 tys. zł. O tym pisze dziś "Gazeta Wyborcza".