Policja rozbiła ukraiński gang specjalizujący się w przemycie limuzyn.
Funkcjonariusze bieszczadzkiego oddziału Straży Granicznej zatrzymali na przejściach granicznych w Krościenku i Medyce na Podkarpaciu cztery kradzione samochody. W Medyce zatrzymano limuzynę marki BMW z 2010 r. wartą 430 tys. zł. Usiłował ją przewieźć na Ukrainę 46-letni obywatel Niemiec Mahmet Z.
Jak wyjaśnia kpt. Elżbieta Pikor, samochód był leasingowany na firmę w Niemczech. Kurier miał go wywieźć na Ukrainę. Dopiero po jego powrocie właściciel miał zgłosić kradzież auta i uzyskać odszkodowanie. To znany i często stosowany przestępczy proceder.
W Krościenku przechwycono dwa pojazdy – miały przebite numery i figurowały w bazie jako kradzione. Było to bmw skradzione w Czechach i mercedes skradziony w Niemczech. Czwartym zatrzymanym samochodem było renault traffic. Z Polski na Ukrainę chciał nim wyjechać 51-letni obywatel Niemiec Alexander G. Według policji wszystkie te sprawy mogą być ze sobą powiązane.