Olga Sołomenik, podejrzewana o szpiegostwo i zwerbowanie funkcjonariusza ABW, należy do lojalnego wobec reżimu Łukaszenki Związku Polaków na Białorusi, ustaliła "Gazeta Wyborcza".

Historia Sołomenik i Roberta R., kapitana białostockiej delegatury ABW, którego tajny proces toczy się od 2009 r., potwierdza, że rozłamowy ZPB jest wykorzystywany przez białoruskie służby specjalne do zbierania informacji w Polsce.

Po zatrzymaniu kapitana Sołomenik zniknęła z Polski. W ub. środę odezwała się telefonicznie do gazety. Zaprzeczyła, że zna Roberta R. Na umówione spotkanie się nie zjawiła.