"Zarówno raport na temat katastrofy śmigłowca Mi-24, jak i samolotu Bryza są w tej chwili opracowywane. Jestem umówiony z szefem komisji badającej oba wypadki, że będą gotowe na początku czerwca" - poinformował w piątek minister Klich.
Po zakończeniu prac komisji i podpisaniu raportu przez wszystkich jej członków dokument ten trafi do ministra ON.
"Ja muszę mieć wówczas kilka dni na poddanie go weryfikacji i ewentualną akceptację. Przygotujemy wówczas w MON multimedialną prezentację, podobną do tej jaka była po katastrofie Casy, łącznie z wizualizacją obu zdarzeń lotniczych i ogłosimy ewentualne decyzje kadrowe związane z tymi sprawami" - dodał Klich.
Do katastrofy śmigłowca z 49. Pułku Śmigłowców Bojowych z Pruszcza Gdańskiego doszło 27 lutego na poligonie koło Torunia, podczas programowego szkolenia lotniczego przygotowującego do pełnienia misji w Afganistanie. Zginął drugi pilot, por. Robert Wagner. Pierwszy pilot i technik pokładowy zostali ranni; obaj wracają już do zdrowia.
Minister Bogdan Klich był w piątek gościem 56. Kujawskiego Pułku Śmigłowców Bojowych w Inowrocławiu z okazji 46. rocznicy utworzenia tej jednostki
Do katastrofy samolotu Bryza doszło 31 marca na lotnisku w Gdyni- Babich Dołach podczas lotu treningowego. Piloci ćwiczyli awaryjne lądowanie z jednym działającym silnikiem.
Zginęli wówczas: 48-letni kmdr por. Roman Berski, 36-letni kmdr ppor. Marek Sztabiński, 27-letni kpt. marynarki Przemysław Dudzik oraz 43-letni st. chorąży sztabowy Ireneusz Rajewski.
Minister Bogdan Klich był w piątek gościem 56. Kujawskiego Pułku Śmigłowców Bojowych w Inowrocławiu z okazji 46. rocznicy utworzenia tej jednostki. Święto pułku było okazją do oficjalnego powitania i wręczenia odznaczeń jego żołnierzom, którzy niedawno powrócili do kraju z misji w ramach 4. zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie.