Liczba zgonów w wyniku epidemii koronawirusa w Stanach Zjednoczonych przekroczyła 4000, liczba ta podwoiła się w ciągu trzech dni - poinformował w środę Uniwersytet Johnsa Hopkinsa z Baltimore.

Według najnowszych danych uczelni, której - jak pisze AFP - oceny są wiarygodne, od początku epidemii koronawirusa w USA w sumie z powodu Covid-19 zmarło 4076 osób.

Ponad 40 proc. zgonów odnotowano w stanie Nowy Jork.

Według prognoz Białego Domu Covid-19 może spowodować od 100 tys. do 240 tys. zgonów w Stanach Zjednoczonych przy obecnych ograniczeniach, wobec 1,5 do 2,2 miliona ofiar, gdyby w kraju nie wprowadzono żadnych środków.

Na całym świecie kryzys związany z koronawirusem pogarsza się - pisze AFP. Według najnowszych zestawień francuskiej agencji od początku pandemii na świecie z powodu Covid-19 zmarło ponad 41 tys. osób, a ponad 830 tys. zostało zakażonych, przy czym ponad połowa w Europie, 186 tys. w USA i ponad 108 tys. w Azji.