Ze 148 do 197 wzrosła we Włoszech w ciągu doby liczba osób zmarłych z powodu koronawirusa - poinformował w piątek komisarz ds. kryzysu epidemiologicznego Angelo Borrelli. AKTUALIZACJA: Liczba zmarłych wzrosła do 233 - poinformowano w sobotę na konferencji prasowej w Rzymie. Szef krajowego Instytutu Zdrowia: w społeczeństwie dominuje "powierzchowne" traktowanie zaleceń w ramach prewencji. "Potrzebna jest wielka ostrożność i świadomość" ryzyka.

Obecnie zarażonych jest w tym kraju ponad 5 tysięcy osób; ich liczba zwiększyła się od piątku o prawie 1150.

Dotychczas wyleczono w Italii 589 chorych

Szef krajowego Instytutu Zdrowia Silvio Brusaferro podkreślił podczas spotkania z dziennikarzami, że śmiertelne przypadki dotyczą osób starszych. Średnia wieku zmarłych to ponad 81 lat. Ponadto, jak wynika z przedstawionych statystyk, w 80 proc. były to osoby cierpiące na więcej niż dwie choroby. Tylko 2 procent z nich nie było obciążonych żadnym dodatkowym schorzeniem.

Brusaferro odnotował, że w społeczeństwie dominuje "powierzchowne" traktowanie zaleceń w ramach prewencji. "Potrzebna jest wielka ostrożność i świadomość" ryzyka - zaznaczył. Prezes Instytutu Zdrowia zaapelował następnie do Włochów: "Także tam, gdzie jest niewiele przypadków, trzeba stosować środki ostrożności, by spowolnić proces szerzenia się wirusa".