Spiker Izby Gmin John Bercow powiedział w poniedziałek, że zgodnie z parlamentarnymi procedurami rząd Theresy May "nie może ponownie przedstawić (...) tej samej propozycji" ws. umowy wyjścia z UE, która została odrzucona w ubiegłotygodniowym głosowaniu.

Decyzja Bercowa, w oparciu o historyczną konwencję w tej sprawie, sprawia, że administracja May nie miałaby możliwości poddania wynegocjowanego porozumienia z Unią Europejską pod ponowne głosowanie w Izbie Gmin bez wcześniejszego uzyskania istotnych zmian w jej tekście.

Jego stanowisko - które, jak zaznaczył, nie jest jeszcze ostateczne - stanowi poważne wyzwanie dla rządu, który liczył na ponowne poddanie projektu umowy pod trzecie głosowanie, po tym gdy dwukrotnie zostało odrzucone znaczną większością w połowie stycznia (230 głosów) i w ubiegły wtorek (149 głosów).

W razie braku jakichkolwiek innych ustaleń - przyjęcia porozumienia z UE lub przedłużenia procesu wyjścia z UE - niezależnie od przyjętej w ubiegłym tygodniu opinii politycznej Izby Gmin przeciwko bezumownemu wyjściu z UE Wielka Brytania automatycznie opuści Wspólnotę bez umowy o północy z 29 na 30 marca.