Prędkość do 130 km na godzinę osiągał w porywach wiatr w nocy z niedzieli na poniedziałek w Tatrach – odnotowało Wysokogórskie Obserwatorium Meteorologiczne na Kasprowym Wierchu. Strażacy w Małopolsce strażacy interweniowali 263 razy - głównie usuwali powalone drzewa.

Dyżurny małopolskiej PSP powiedział PAP, że w wyniku wichur nikt nie został ranny. Zgłoszenia dotyczyły najczęściej usuwania powalonych drzew i połamanych gałęzi. Wiatr uszkodził też cztery dachy.

Najwięcej pracy strażacy mieli w powiatach: krakowskim, tarnowskim, wadowickimi i oświęcimskim.