Wicepremier Turcji Bakir Bozdag wezwał w poniedziałek do zwołania na piątek nadzwyczajnego posiedzenia Organizacja Współpracy Islamskiej (OWI) po zabiciu w Strefie Gazy przez armię izraelską co najmniej 52 protestujących Palestyńczyków.

Mieszkańcy Strefy Gazy demonstrowali przeciwko przeniesieniu ambasady USA w Izraelu z Tel Awiwu do Jerozolimy. W poniedziałek placówka ta oficjalnie rozpoczęła działalność.

Palestyński rząd oskarżył Izrael o dokonanie masakry w Strefie Gazy. Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył z kolei, że poniedziałkowe działania armii izraelskiej na granicy ze Strefą Gazy były samoobroną przeciwko rządzącemu tą enklawą radykalnemu ugrupowaniu Hamas.

Wcześniej skupiająca 57 państw OWI oświadczyła, iż "głęboko odrzuca" decyzję Białego Domu o przeniesieniu ambasady USA w Izraelu z Tel Awiwu do Jerozolimy. W komunikacie uznała to za "obrazę wobec międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa" oraz "atak na historyczne, uprawnione, naturalne i narodowe prawa Palestyńczyków".

W poniedziałek Kuwejt złożył wniosek o zwołanie we wtorek posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ dotyczącego sytuacji na granicy Strefy Gazy i Izraela. W środę nadzwyczajne posiedzenie w sprawie przeniesienia ambasady USA odbędzie Liga Arabska.