Łukasz W. pseudonim "Gekon" został aresztowany przez sąd na trzy miesiące pod zarzutem pobicia. Do przestępstwa doszło w sobotę, w poniedziałek zatrzymano gangstera. W czwartek sąd go aresztował.

Policja poinformowała w czwartek, że Wydział do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Narkotykowej Zarządu we Wrocławiu Centralnego Biura Śledczego Policji prowadzi w tej sprawie śledztwo pod nadzorem Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Sprawa dotyczy pobicia mężczyzny przez kilka osób, w jednym z wrocławskich lokali. Pokrzywdzony został wówczas poraniony nożem, doznając ciężkich obrażeń ciała.

"Wyjaśniając kolejne aspekty sprawy funkcjonariusze CBŚP ustalili, że w sprawę może być zamieszany 37-letni Łukasz W. ps. +Gekon+. Mężczyzna jest znany lokalnemu wymiarowi sprawiedliwości, ponieważ w przeszłości był zatrzymywany z powodu podobnych przestępstw" - napisano w komunikacie.

Z informacji policjantów wynika, że to prawdopodobnie właśnie podejrzany, podczas pobicia, używał noża.

"Na podstawie zebranego materiału, w Prokuraturze Okręgowej we Wrocławiu przedstawiono 37-letniemu Łukaszowi W. zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu z użyciem niebezpiecznego narzędzia" - podała policja.

W czwartek Sąd Rejonowy we Wrocławiu, na wniosek Prokuratury Okręgowej Wydział I Śledczy we Wrocławiu, zastosował wobec Łukasza W. ps. "Gekon" środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, na okres trzech miesięcy.

W komunikacie poinformowano, że śledztwo znajduje się we wstępnej fazie i trwają intensywne czynności w tej sprawie.

Jak podała we wtorek "Gazeta Polska Codziennie – Dodatek Dolnośląski" 37-letni Łukasz W. "Gekon" został zatrzymany przez antyterrorystów w poniedziałek w trakcie zajęć na siłowni.

"Gekon" odpowiada w innym procesie przed sądem m.in. za pobicie dwóch obywateli Francji, do którego doszło w kwietniu 2015 we Wrocławiu. Chodziło o rozliczenia w handlu luksusowymi samochodami, ściąganie długów i próbę oszustwa.