Dziennik powołuje się na informację od osób, które słyszały komunikat nawołujący do ewakuacji, jaki nadawany jest wewnątrz budynku.
Policja w Seulu podała z kolei, że skierowała do siedziby Samsungu grupę ratowników i saperów.
Agencji Reutera, która podała tę informację, nie udało się skontaktować z kierownictwem koncernu Samsung. Szczegóły są wciąż nieznane.