"Wyrażamy w imieniu Francji naszą całkowitą solidarność i wsparcie dla brytyjskiego narodu i premier Theresy May, która była w Izbie Gmin, kiedy do tego doszło" - oświadczył szef państwa.

"Terroryzm dotyka nas wszystkich" - dodał, podkreślając, że "na poziomie europejskim trzeba się zorganizować", by stawić czoło zagrożeniu terrorystycznemu.

Premier Bernard Cazeneuve również zapewnił na Twitterze o "solidarności z tak straszliwie dotkniętymi przyjaciółmi brytyjskimi". Dodał, że władze wspierają rannych francuskich licealistów, którzy przebywali w Londynie na wycieczce szkolnej, jak również ich rodziny i kolegów.

Co najmniej cztery osoby zginęły, a 20 zostało rannych w ataku, do którego doszło w środę koło gmachu parlamentu w centrum Londynu - podała londyńska policja, która prowadzi w tej sprawie śledztwo antyterrorystyczne. Motywy ataku pozostają nieznane. Policja poinformowała, że wśród ofiar śmiertelnych jest jeden funkcjonariusz oraz napastnik. (PAP)