Potężne koncerny wprowadzają zwyczaj drzemki w pracy. To nie jedyne dziwne zwyczaje, które można spotkać w zagranicznych przedsiębiorstwach.
1 Niewielu pracowników wpadłoby na pomysł zabrania czworonoga do pracy. Dla pracodawców może to wydawać się wręcz absurdalne. Tymczasem inicjatywa doczekała się własnego święta na Zachodzie, a część specjalistów jest zdania, że obecność czworonoga nie tylko nie wprowadzi chaosu w firmie, ale nawet zwiększy wydajność pracownika. Miejsce psa rzadko znajduje się dziś w budzie. Z reguły czworonogi mieszkają w specjalnie wydzielonym kąciku domu. Codziennie towarzyszą nam na spacerach. Mało kto jednak pomyślałby o zabraniu swojego pupila do pracy. A jednak, ten z pozoru absurdalny pomysł z powodzeniem wprowadzany jest w życie. Mało tego, doczekał się własnego święta. Każdego roku, w wybrany piątek czerwca, obchodzony jest „Take Your Dog to Work Day”, czyli dzień zabierania swojego psa do pracy.
ShutterStock
2 Rano Japończycy ćwiczą w rytm muzyki nadawanej przez państwowe radio - gdziekolwiek są. Zwyczaj pochodzi jeszcze z 1928 roku, kiedy koronowano cesarza Hirohito. Pomysł był prosty - miał poprawić zdrowie japońskich żołnierzy. Po pokonaniu państwa przez USA zwyczaju zakazano, ale z czasem powrócił.
ShutterStock
3 Jeżeli zabranie psa wydaje ci si odrobinę zbyt ekstremalne, możesz zabrać dzieci. W Stanach normą jest dzień, w którym pracownicy przychodzą do firmy z pociechami. Dzieje się to w czwarty czwartek każdego kwietnia.
ShutterStock
4 Christmas Parties są popularne w Wielkiej Brytanii. Chociaż w Polsce czas świateczny to okres przeznaczony rodzinie i świętom w domowym zaciszu, to Anglosasi widzą tutaj okazję dla trochę mniej kameralnej zabawy. Wigilijne imprezy są normą, firmy często zapraszają pracowników na obiady w eleganckie miejsca.
ShutterStock
5 Firma, praca
ShutterStock
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję