Padają gorące deklaracje, że nie można już dalej utrzymywać systemu ubezpieczeniowego, w którym budżet dofinansowuje bogatych rolników. Powstają nawet stosowne projekty ustaw, które trafiają jednak do kosza. Prawda jest brutalna. Najbogatsi rolnicy musieliby ponosić wyższe opłaty nie tylko za siebie i członków rodzin, ale też za pracowników zatrudnionych w gospodarstwach. Rolnicy manipulują politykami, zaś rządy nie mają odwagi powiedzieć dość. Tylko podatnik wciąż nie może doczekać się obniżenia publicznych danin.