Trump na spotkaniu w Białym Domu z przywódcą Finlandii Alexandrem Stubbem powiadomił, że USA zamierzają kupić od Finów 11 lodołamaczy. Liderzy rozmawiali też o NATO, wojnie w Ukrainie i o Pokojowej Nagrodzie Nobla.
Prezydent USA został zapytany przez jedną z dziennikarek, czy zamierza wycofać amerykańskie siły z Europy. - Nie, ale możemy niektóre przesunąć - oświadczył prezydent.
Minister wojny Pete Hegseth dodał, że USA analizują, gdzie ich siły stacjonują i co, jest najbardziej sensowne dla Amerykanów i sojuszników z NATO.
Trump powiedział też, że może należy rozważyć wyrzucenie z NATO Hiszpanii w związku z tym, że nie wydaje odpowiednio dużo na obronność. - Nie mają argumentu, by tego nie robić (...). Może powinniście, szczerze mówiąc, wyrzucić ich z NATO - dodał. W ostatnich miesiącach Hiszpania była krytykowana przez sojuszników z NATO, w tym USA, za opór wobec przeznaczania 5 proc. PKB na obronność. Rząd w Madrycie argumentował m.in., że dla spełnienia celów Sojuszu wystarczą wydatki na poziomie 2,1 proc., podkreślał również swoje zaangażowanie w misje na wschodniej flance.
Prezydent zapewnił, że USA „energicznie” broniłyby Finlandii w przypadku ataku ze strony Rosji, jednak ocenił, że nie sądzi, by Władimir Putin to zrobił.
Trump, pytany o to, jak ocenia swoje szanse na Pokojową Nagrodę Nobla, której laureat zostanie ogłoszony w piątek, odparł, że ogłosił porozumienia kończące „siedem wojen, teraz ósmą”, kolejną byłaby wojna w Ukrainie. - Myślę, że tego też dokonamy - dodał, zapewniając, że USA i NATO zwiększają naciski w sprawie doprowadzenia do pokoju w tym kraju.
- Sprzedajemy dużo broni NATO. I w większości, jak zakładam, trafia ona na Ukrainę - dodał Trump. Zapowiedział, że może nałożyć nowe sankcje na Rosję.
- Nie wiem naprawdę, co zamierzają zrobić. Ale wiem, że nikt w historii nie zakończył ośmiu wojen w ciągu dziewięciu miesięcy. A ja zakończyłem osiem wojen - powiedział Trump. Zapewnił jednocześnie, że nie robi tego, by otrzymać nagrodę, lecz by ocalić ludzkie życie.