Według komisji Alijew zdobył 88,73 proc. głosów. Rezultat ogłoszony dziś zgadza się z wstępnymi wynikami wyborów opublikowanymi w środę.
Pięć najważniejszych partii opozycyjnych w Azerbejdżanie zbojkotowało głosowanie twierdząc, że nie mogły swobodnie uczestniczyć w kampanii wyborczej. Określiły one jako farsę wybory, przeprowadzane tylko po to, by przedłużyć rządy Ilhama Alijewa na następne pięć lat.
Według obserwatorów głosowanie nie spełniło międzynarodowych standardów demokratycznych wyborów.