Szef SLD Grzegorz Napieralski przedstawi po wtorkowym, wieczornym posiedzeniu klubu Sojuszu propozycję kompromisu w sprawie zmian w systemie emerytalnym - poinformował PAP rzecznik SLD Tomasz Kalita. Ma ona uwzględniać racje zwolenników OFE i ich przeciwników.

Kalita przypomniał, że na temat zmian w systemie emerytalnym, w ostatni piątek dyskutowali wspólnie: posłowie Sojuszu, członkowie zarządu krajowego, szefowie rad wojewódzkich i partyjni eksperci. Podczas tego spotkania wypracowano kompromisowe rozwiązanie dotyczące OFE, które Napieralski zamierza zaprezentować najpierw klubowi, a później opinii publicznej.

"Przewodniczący przedstawi dzisiaj na posiedzeniu klubu SLD wypracowaną w piątek na spotkaniu z ekspertami partii kompromisową propozycję zmian w OFE. Będzie ona uwzględniała i argumenty zwolenników, i przeciwników tych zmian" - powiedział Kalita.

Jak dodał, jeśli klub zaakceptuje tę propozycję, to szef Sojuszu zaprezentuje ją jako oficjalne stanowisko SLD.

W oparciu o kompromisowe rozwiązanie miałyby powstać też poprawki, które klub SLD zgłosi do rządowego projektu zmian w systemie emerytalnym. "Będziemy zgłaszać poprawki do zmian w systemie emerytalnym i mamy nadzieję, że PO wyjdzie im naprzeciw" - zaznaczył rzecznik Sojuszu.

Napieralski z kolei mówił we wtorek rano w radiowej "Trójce", że potrzebna jest korekta systemu emerytalnego, jednak - w jego opinii - nie może być ona "robiona na kolanie" i nie może "krzywdzić ludzi". Korekta - podkreślił - powinna być również tak przeprowadzona, by "zabezpieczyć nasze emerytury i nie doprowadzić do krachu finansów publicznych". "Nasze poprawki i nasza propozycja (...) będzie właśnie szła w tym kierunku" - powiedział szef Sojuszu.

Rządowy projekt zmian w systemie emerytalnym zakłada, że składka przekazywana z ZUS do OFE zostanie zmniejszona z 7,3 proc. do 2,3 proc., a w 2017 r. ma osiągnąć 3,5 proc.

Pierwsze czytanie projektu zaplanowane jest na środę na godz. 16. Klub Sojuszu chce, by w jego sprawie odbyło się wysłuchanie publiczne. Taki wniosek złożono w czwartek u szefa sejmowej komisji finansów publicznych. Jeśli nie zyska on akceptacji posłów koalicji PO-PSL, wówczas politycy Sojuszu nie wykluczają, że zorganizują w najbliższy piątek lub sobotę własne wysłuchanie.



SLD oczekuje ponadto, że pierwsze czytanie rządowych propozycji będzie miało charakter debaty długiej.

Sprzeciw Sojuszu budzi też godzina, o której Sejm ma rozpocząć prace nad projektem rządowym. "Pod osłoną nocy nie można procedować nad zmianami w systemie emerytalnym" - podkreślił Kalita.

Politycy SLD mają zamiar upomnieć się o zmianę godziny i charakteru debaty na wtorkowych posiedzeniach Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów.

Premier Donald Tusk mówił w niedzielę, że widzi możliwość porozumienia z SLD w sprawie OFE. "Jeśli chodzi o lewicę, (...) wydaje mi się, że tam możliwość zbudowania porozumienia jest. Ja zresztą będę pytał bardzo otwarcie liderów lewicy, czy dla nich ważniejszy jest interes OFE, czy dla nich ważniejszy jest interes przede wszystkim stabilnie wypłacanych dzisiaj emerytur" - powiedział w niedzielę szef rządu w Radiu ZET.

Napieralski powiedział w "Trójce", że jeśli premier zechce z nim samym lub z klubem SLD się spotkać, to on jest gotów do takiego spotkania.