Prezydent Andrzej Duda telefonicznie rozmawiał z prezydentem Ukrainy Petro Poroszenką w związku z atakiem na polski konsulat w Łucku.

Podczas spotkania ze społecznością ormiańską prezydent podkreślił, że atak na polski konsulat na Ukrainie to nie tylko kwestia państwowa, to kwestia bezpieczeństwa polskiej placówki dyplomatycznej i bezpieczeństwa Polaków mieszkających na Ukrainie.

Jak dodał, ataku na polski konsulat w Łucku "absolutnie nie sposób w najmniejszym stopniu zbagatelizować".

Atak nastąpił w nocy. Na budynek polskiego konsulatu w Łucku spadł pocisk. Według wstępnych ustaleń, ktoś ostrzelał polską placówkę z granatnika przeciwpancernego.

- Chcemy śledztwa, które odtworzy cały przebieg wydarzeń. W wyniku tego śledztwa my i strona ukraińska dojdziemy do wniosku, jak takim zdarzeniom zapobiegać. Chodzi o to, by był to incydent jednostkowy, który się zdarzył, ale żeby już więcej takie przypadki nie miały miejsca - powiedział prezydencki minister Krzysztof Szczerski.







Trwa ładowanie wpisu