Prezydent powiedział na posiedzeniu gabinetu, że Waszyngton przekazał Kijowowi najlepszą broń, a Ukraińcy są odważni w swojej walce. Przyznał, że również Europejczycy udzielili Ukrainie dużego wsparcia. Trump wyraził pogląd, że bez zagranicznej pomocy wojna w Ukrainie trwałaby zaledwie kilka dni.
Trump wyśle broń na Ukrainę
Trump potwierdził też wysłanie do Ukrainy broni defensywnej. Powiedział, że przywódca Rosji nie traktuje odpowiednio życia ludzi i zabija ich zbyt wielu.
- Chcemy (wysłać) broń defensywną, bo Putin nie traktuje odpowiednio życia ludzkiego. Zabija zbyt wielu ludzi. Więc wysyłamy broń defensywną Ukrainie i zatwierdziłem to - powiedział Trump. - Jeśli chcecie znać prawdę, to Putin gada nam bzdury. Cały czas jest bardzo miły, ale nic z tego nie wynika - oświadczył prezydent USA.
Trump zapowiedział we wtorek, że wieczorem tego dnia (w nocy w Polsce) ponownie spotka się z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu w Białym Domu, by rozmawiać o Strefie Gazy. Wtorkowe rozmowy z Netanjahu będą dotyczyć niemal wyłącznie tego konfliktu - przekazał przywódca USA. Dzień wcześniej Trump spotkał się z Netanjahu na kolacji w Waszyngtonie.
Steve Witkoff, amerykański wysłannik na Bliski Wschód, na posiedzeniu gabinetu wyraził nadzieję, że do końca tygodnia będzie uzgodnione porozumienie w sprawie 60-dniowego zawieszenia broni Strefie Gazy.
Polityka celna w relacjach z UE
Odnosząc się do polityki celnej, Trump wyraził przekonanie, że Unia Europejska traktuje teraz Stany Zjednoczone „bardzo miło”. Poinformował, że UE prowadzi z USA rozmowy na temat handlu, i zapowiedział, że najprawdopodobniej za dwa dni skieruje do UE pismo w sprawie taryf.
- Do niedawna traktowali nas bardzo źle. Teraz traktują nas bardzo miło, to jakby inny świat - ocenił.
Podczas posiedzenia gabinetu minister finansów Scott Bessent powiadomił, że - do tej pory - USA otrzymały w tym roku z ceł około 100 mld dolarów, a do końca roku kwota ta może wzrosnąć do 300 mld dolarów.
Trump oświadczył też, że Stanom Zjednoczonym „bardzo dobrze” układają się ostatnio stosunki z Chinami, i przyznał, że często rozmawia z przywódcą Chin Xi Jinpingiem.
Elon Musk założy własną partię polityczną?
Odnosząc się do ogłoszenia przez miliardera Elona Muska nowej partii politycznej, ocenił, że nie martwi się tym, a trzecie partie w amerykańskim systemie politycznym „zawsze działały na jego korzyść”.
Trump poinformował też, że jego administracja zastanawia się nad tym, czy mogłaby sprawować kontrolę nad stolicą USA - Waszyngtonem (Dystryktem Kolumbii). Przekazał, że szefowa jego gabinetu Susie Wiles jest w bliskim kontakcie z burmistrzynią miasta, Demokratką Muriel Bowser, m.in. w sprawie przestępczości.