Grupa robocza ukraińskiego rządu będzie jeszcze w piątek na polskiej granicy, która jest blokowana przez polskich rolników - poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na konferencji prasowej z premier Danii Mette Frederiksen. Szef państwa dodał, że nie wie, czy będą tam przedstawiciele Polski.

"Nasz premier (Denys Szmyhal) wraz z odpowiednimi ministrami zajmującymi się eksportem, importem, handlem, odpowiedzialnymi za logistykę, infrastrukturę, rolnictwo, z szefami Służby Granicznej - ta grupa pod przewodnictwem premiera będzie dziś na granicy z Polską" - cytuje Zełenskiego ukraińska agencja Ukrinform.

Prezydent dodał, że "to, czy polscy koledzy tam będą, to ich osobista decyzja, my nie możemy tam być jutro. Jutro mamy dwa lata tej walki, dwa lata wojny".

Zełenski wyraził również wdzięczność Polakom za wszystko, co zrobili od początku inwazji Rosji na Ukrainę.

"Ważne jest dla nas zachowanie naszych relacji, ale także zachowanie prawdy. To bardzo ważne. Ukraińskie zboże nie trafia na polski rynek. Dzieje się tak na prośbę strony polskiej. Znaleźliśmy nowe sposoby. Ale kiedy mówimy o tranzycie, to jest to trochę poza prawodawstwem europejskim. Dlatego jesteśmy gotowi i zrobimy wszystko, aby rozwiązać tę kwestię" - podkreślił prezydent.

Na czwartkowej konferencji prasowej premier Donald Tusk, odnosząc się do skierowanego do niego przez prezydenta Zełenskiego apelu o spotkanie rządów dwóch państw na wspólnej granicy, do którego miałoby dojść jeszcze przed sobotnią, drugą rocznicą pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę, zapewnił, że rozumie sytuację i emocje po stronie ukraińskiej. Poinformował, że ustalono podczas jego wizyty w Kijowie, że odtworzony zostanie format, kiedy spotykają się w komplecie rządy polski i ukraiński.

"Umówiłem się z panem premierem Denysem Szmyhalem, za wiedzą prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, że spotkanie obu rządów odbędzie się w Warszawie 28 marca. Mam nadzieję, że do tego czasu rozmowy techniczne na poziomie ministrów, wiceministrów doprowadzą do tego momentu, w którym to spotkanie będzie bardzo użyteczne, jeśli chodzi o kwestie granicy i naszej wzajemnej wymiany handlowej" - podkreślił Tusk.

W całej Polsce odbywają się protesty rolników, którzy blokują m.in. drogi, trasy szybkiego ruchu, autostrady, a także przejścia graniczne z Ukrainą. Rolnicy sprzeciwiają się napływowi ukraińskich towarów oraz polityce Unii Europejskiej związanej z tzw. Zielonym Ładem.

Tusk zapowiedział w czwartek, że w celu zapewniania 100 proc. gwarancji, że pomoc wojskowa i humanitarna będą docierały bez opóźnień na Ukrainę, na listę obiektów infrastruktury krytycznej zostaną wpisane przejścia graniczne z Ukrainą oraz wskazane odcinki dróg i torów kolejowych. (PAP)

ira/ ap/

arch.