Prezydent Kosowa Vjosa Osmani, premier Albin Kurti oraz przewodniczący parlamentu Glauk Konjufca podpisali w środę wniosek o członkostwo w Unii Europejskiej - poinformował dziennik "Koha Ditore".

"To historyczny dzień, w którym wcześniej utworzono kosowską armię. To oraz dzisiejsze podpisanie wniosku o członkostwo w UE zbliżają nas do euroatlantyckiej przyszłości. Kosowo nie ma alternatywy, Kosowo oddycha Europą i zasługuje na to, by być częścią UE" - powiedziała Osmani.

Premier Kurti zapowiedział, że wniosek zostanie przekazany czeskiej prezydencji UE. "Postęp będzie zależał od naszego zaangażowania w głębokie i postępowe reformy" - zaznaczył w środę kosowski premier. Zapowiadając wcześniej złożenie wniosku o akcesję do UE w bieżącym tygodniu, mówił: "Jesteśmy ostatnim krajem Bałkanów Zachodnich, który wnioskuje o przystąpienie do UE, chociaż jesteśmy pierwszym państwem w regionie jeśli chodzi o rządy prawa, wolności i demokracji".

Przewodniczący Konjufca zapowiedział, że "droga Kosowa do UE przejdzie przez Komisję Europejską, jednak decyzja należeć będzie do rządów krajów członkowskich, do których apelujemy o jednomyślną decyzję".

Kosowo - była południowa prowincja Serbii - ogłosiło niepodległość w 2008 roku. Obecnie pośród krajów nieuznających jego niezależności znajduje się pięć państw członkowskich UE - Hiszpania, Grecja, Rumunia, Słowacja i Cypr. (PAP)

jbw/ tebe/