Kanclerz Niemiec Olaf Scholz broni bezpośrednich rozmów z Władimirem Putinem i zapowiada kolejne. "Z Putinem koniecznie trzeba rozmawiać” , "Będę to nadal robić, podobnie jak prezydent Francji”. – powiedział polityk w wywiadzie telewizyjnym przeprowadzonym w języku angielskim przez agencję dpa.

Stwierdził, że niektóre kraje i niektórzy przywódcy muszą rozmawiać z Putinem.

Rozmowy z prezydentem Rosji muszą być jasne. "Mówię na przykład to samo, co mówię pani" – powiedział Scholz do reporterki. "Proszę zrozumieć, że nie będzie podyktowanego pokoju". A myślenie, że można "rabować ziemię i mieć nadzieję, że czasy się zmienią i wszystko wróci do normy, to jest błąd". Wzywa również Putina do wycofania swoich wojsk z Ukrainy i osiągnięcia porozumienia z Ukrainą, które byłoby akceptowalne i właściwe dla Ukrainy – zapewnił Scholz.

Według kanclerza obiecane przez Niemcy dostawy ciężkiej broni na Ukrainę dotrą na czas, aby wesprzeć kraj w walce o Donbas. Przemysł pracuje nad zapewnieniem możliwości dostarczenia broni. Jednak konieczne jest, aby ukraińscy żołnierze byli szkoleni w zakresie nowoczesnych systemów - powiedział Scholz. "Bez szkolenia nie można używać broni".

bml/wr/