Urzędujący prezydent Emmanuel Macron i kandydatka skrajnej prawicy Marine Le Pen mogą liczyć na największe poparcie w niedzielnych wyborach prezydenckich we Francji - wynika z sondażu ośrodka Harris Interactive-Toluna opublikowanego w piątek. Na trzecim miejscu plasuje się kandydat skrajnej lewicy Jean-Luc Melenchon.

Z sondażu przeprowadzonego na zlecenie magazynu "Challenges" wynika, że w pierwszej turze wyborów na Macrona ma zamiar głosować 27 proc. Francuzów, a 24 proc. chce poprzeć kandydatkę Zjednoczenia Narodowego Le Pen. Oboje najprawdopodobniej zmierzą się w drugiej turze dwa tygodnie później.

Melenchon może liczyć w najbliższą niedzielę na 18 proc. głosów, skrajnie prawicowy publicysta Eric Zemmour może otrzymać 8,5 proc., a kandydatka centroprawicowych Republikanów Valerie Pecresse - 8 proc.

Ośrodek Harris Interactive-Toluna prognozuje, że w drugiej turze wyborów prezydenckich, która odbędzie się 24 kwietnia, Macron pokona Le Pen, zdobywając 51,5 proc. głosów. (PAP)