Obywatele Mołdawii, którzy wyjechali jako ochotnicy do legionu cudzoziemskiego walczącego po stronie Ukrainy, byli świadkami dokonanych przez wojska rosyjskie masakr w Buczy i Irpinie - podała w piątek kiszyniowska stacja telewizyjna TV8.

Według telewizji ochotnicy z Mołdawii znajdowali się w obu tych miastach w czasie, kiedy wojska rosyjskie dokonywały tam przestępstw przeciwko ukraińskiej ludności cywilnej.

Na własne oczy widzieliśmy zbrodnie popełnione przez rosyjskich żołnierzy w tych miejscowościach. Widziałem jak strzelali do przypadkowych cywilów” - powiedział jeden z mołdawskich ochotników, których obecnie na Ukrainie przebywa kilkudziesięciu.

Rozmawiający z TV8 mołdawski ochotnik z legionu cudzoziemskiego opisał masakrę mieszkańców Buczy, zaznaczając, że on i jego koledzy widząc zabijanie cywilów byli bezradni.

Niestety, nie mogliśmy wiele zrobić, gdyż w czasie oblężenia dowództwo poprosiło nas o nieopuszczanie miejsca, w którym się znajdowaliśmy, aby nie zostać zdemaskowanym i nie narażać życia kolegów” - powiedział ochotnik przebywający obecnie w Kijowie.

Cytowany przez mołdawską telewizję ochotnik z legionu cudzoziemskiego potwierdził, że widział porzucone na ulicy w Buczy ciała cywilów, zaś TV8 przypomniała, że zwłoki kilkuset innych osób znaleziono tam również w masowych grobach. (PAP)