Widzimy trzy główne kierunki inwazji Rosji na Ukrainę: na Kijów, Charków i marsz na północ z Krymu - powiedział w środę rzecznik prasowy Pentagonu John Kirby. Nie znamy dokładnie planów Putina, ale ruchy wojsk wskazują na to, że celem Rosjan jest zdobycie Kijowa; mogą też dążyć do otoczenia jednostek ukraińskich na wschodzie kraju.

Wojska rosyjskie idą na Kijów od strony Białorusi (z kierunku północno-zachodniego) oraz od strony Rosji (kierunek północno-wschodni) - wyjaśnił Kirby.

Drugi kierunek natarcia, na Charków, który jest dużym miastem i sam w sobie istotnym celem, może również oznaczać dalszy marsz na Kijów - dodał.

Również na południowym kierunku natarcia, od strony Krymu, marsz wojsk rosyjskich rozwija się w dwóch kierunkach, na północny zachód i północny wschód - doprecyzował Kirby podczas konferencji prasowej.