Sejmowa komisja sprawiedliwości przegłosowała wniosek o zamknięcie dyskusji nad informacją nt. marcowych przeszukań u posłów klubu PiS ws. Funduszu Sprawiedliwości. Tym samym zakończyła wtorkowe posiedzenie.

Dyskusja w Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o śledztwie Funduszu Sprawiedliwości

Komisja sprawiedliwości i praw człowieka wysłuchała we wtorek informacji prokuratury dotyczącej marcowych przeszukań i czynności dokonanych w śledztwie dotyczącym wydatkowania środków z Funduszu Sprawiedliwości. Informacji posłom udzielała prok. Marzena Kowalska, która jest kierownikiem zespołu powołanego w PK do tej sprawy. Następnie posłowie PiS zadawali prok. Kowalskiej pytania.

Obrady miały burzliwy przebieg, poszczególni mówcy przerywali sobie wypowiedzi, również przerywano rozpoczynającej swoją odpowiedź na pytania prok. Kowalskiej. "Widzę, że nie są w stanie państwo wysłuchać odpowiedzi" – mówiła przewodnicząca komisja Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO).

Wniosek formalny o zamknięcie posiedzenia zgłosiła wtedy Katarzyna Piekarska (KO). "To jest jedna wielka polityczna hucpa" – skomentowała.

Zakończenie burzliwego posiedzenia komisji głosami większości

Wniosek poparło 15 posłów, 12 było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. W związku z tym posiedzenie zakończono.

"Boicie się tych odpowiedzi, boicie się" – rozległy się okrzyki posłów PiS. (PAP)

autor: Marcin Jabłoński

mja/ godl/