Ukraiński operator zwrócił się do PGNiG o ofertę na dostawy gazu, trwają rozmowy handlowe na temat dodatkowych dostaw na Ukrainę - poinformował we wtorek prezes PGNiG Paweł Majewski.

"Jesteśmy w trakcie rozmów na temat dodatkowych dostaw gazu z kierunku polskiego na Ukrainę. Nie chcę mówić o szczegółach rozmów handlowych" - powiedział Majewski dziennikarzom.

Podkreślił, że PGNiG handluje gazem z Ukrainą od kilku lat. "Warto przypomnieć ostatnią transakcję, kiedy wraz z ukraińskim partnerem ERU sprzedaliśmy na Ukrainę partię amerykańskiego gazu, który w formie LNG przypłynął do gazoportu w Świnoujściu" - zaznaczył. Metanowiec z tym ładunkiem przypłynął do polskiego terminala LNG w lutym.

Majewski zaznaczył, że istniejący interkonektor z Ukrainą ma przepustowość roczną rzędu 1,5 mld m sześc. w kierunku ukraińskim. "nie są ilości, które są w stanie zabezpieczyć zapotrzebowanie Ukrainy, istotnie większe niż polskie. Ukraina zużywa ok. 30 mld m sześc., z czego ok. 20 mld mają z własnego wydobycia" - podkreślił prezes PGNiG.

Kontrolowana przez państwo Grupa Kapitałowa PGNiG jest liderem polskiego rynku gazu ziemnego. Prowadzi działalność w zakresie poszukiwania i wydobycia gazu ziemnego oraz ropy naftowej w kraju i za granicą, międzynarodowego obrotu gazem, sprzedaży i dystrybucji gazu oraz paliw płynnych, a także wytwarzania ciepła i energii elektrycznej.