Nielegalni migranci próbowali siłowo przekroczyć granicę polsko-białoruską w okolicach Narewki i Czeremchy (Podlasie) – poinformowała w piątek Straż Graniczna.

Minionej doby "siłowe próby przekroczenia granicy miały miejsce na odcinkach ochranianych przez placówki SG Narewce oraz w Czeremsze" – przekazała SG na Twitterze.

Natomiast podlaska policja poinformowała, że w czwartek wieczorem policjanci interweniujący w związku z próbą przekroczenia granicy pomiędzy Opaką i Wólką Terechowską oślepiani byli przez białoruskich funkcjonariuszy światłem stroboskopowym i laserami.

Wczoraj również zanotowano 46 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Funkcjonariusze SG wydali 9 postanowień o opuszczeniu terytorium RP.

Od początku roku Straż Graniczna zanotowała już niemal 40 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. W listopadzie było 8,9 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy, w październiku 17,5 tys., wrześniu 7,7 tys., sierpniu 3,5 tys.

Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią obowiązywał stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy wydanego na wniosek Rady Ministrów rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego do 30 listopada.

Natomiast od 1 grudnia do 1 marca na mocy rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego na terenie przy granicy z Białorusią obowiązuje zakaz przebywania. Obejmuje on 115 miejscowości województwa podlaskiego i 68 miejscowości województwa lubelskiego.

Wprowadzenie zakazu przebywania w strefie nadgranicznej umożliwia nowelizacja ustawy o ochronie granicy państwowej, która we wtorek ukazała się w Dzienniku Ustaw. Wcześniej tego dnia nowelę podpisał prezydent Andrzej Duda, a Sejm odrzucił poprawki Senatu.(PAP)