Rząd krytykuje jedną z nielicznych propozycji zmiany prawa, którą osobiście poparł Jarosław Kaczyński - dotyczącą nierównego wynagrodzenia kobiet i mężczyzn. Projekt zrównania zarobków kobiet i mężczyzn opisała wtorkowa "Rzeczpospolita" w artykule "Rząd nie chce projektu prezesa".

"Według danych GUS kobiety zarabiają w Polsce o 19,9 proc. mniej od mężczyzn. Lepiej wypadamy w badaniach Eurostatu, według których tzw. luka płacowa wynosi jedynie 8,5 proc." - podała gazeta.

"Wagę problemu dostrzegają posłowie PiS, którzy złożyli projekt nowelizacji kodeksu pracy. Jego celem jest uzupełnienie definicji mobbingu. Projekt nie zostanie jednak uchwalony, bo krytyczne stanowisko przedstawił rząd" - poinformował dziennik.

"Co zaskakujące, jest to jedna z nielicznych nowelizacji, pod którymi podpisał się prezes PiS. Co więcej, podpis złożył jako pierwszy, o czym poinformowała na swojej konwencji w czerwcu ubiegłego roku partyjna młodzieżówka PiS" - przypomniała "Rz".

"To ona, a zwłaszcza jej szef Michał Moskal, zabiegała o poparcie prezesa. Moskal zauważa, że projekt zyskał w pierwszym czytaniu poparcie wszystkich sił w Sejmie. Opozycja drwi, że podpis prezesa gwarantuje chaos, bo podobny miał miejsce podczas prac nad tzw. piątką dla zwierząt, inną ustawą z poparciem szefa PiS" - podkreśla dziennik we wtorkowym wydaniu.