"Niestety dzisiaj rano przyszła do nas informacja, że dostawa szczepionki Moderna jutro została odwołana i została przesunięta najwcześniej na najbliższy weekend, więc jest to kolejne kilka dni, kiedy kolejny producent informuje w ostatniej chwili o zmianie terminu dostawy" - poinformował Michał Dworczyk.
Szef kancelarii premiera przekazał na briefingu prasowym, że odwołanie wtorkowej dostawy szczepionki Moderna do Polski to "informacja z ostatniej chwili".
"Będziemy przekazywać dalsze informacje, jak tylko precyzyjne informacje spłyną od producenta" - zapewnił Dworczyk.
Dopytywany, czy oznacza to przesunięcie też dostawy kolejnych transz, Dworczyk oświadczył, że ma nadzieję, że tak nie będzie, ale dopóki nie ma "twardych dokumentów" nie chce składać żadnych deklaracji.
Minister zapewnił, że w tym tygodniu wszystkie szczepienia zostaną wykonane, ponieważ wszystkie szczepionki wyjechały już z magazynów i do godz. 12 dojadą do wszystkich punktów szczepień.
"Jak będzie potem? Dzisiaj jeszcze na pewno, jak tylko otrzymamy precyzyjne informacje, przekażemy taki komunikat" - zapewnił.
Dworczyk podkreślił, że na razie harmonogram szczepień nie zmienia się.
"Po tych informacjach od Moderny, kiedy ustalimy szczegóły tego, z czym musimy się właściwie liczyć, poza tym, że jutro nie dotrze ten transport, będziemy - jeśli będzie taka konieczność - modyfikowali harmonogram" - dodał.