Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski udaje się po południu do Pragi. W stolicy Czech spotka się ze swoim odpowiednikiem - Lubomirem Zaoralkiem.

Szef polskiej dyplomacji mówił w TVP info, że to kolejna z cyklu wizyt mających na celu budowanie dobrosąsiedzkich relacji z partnerami Europy środkowo-wschodniej.

"Nam najbliżej jest do naszych naturalnych partnerów, czyli tego sąsiedztwa Europy środkowej" - powiedział. Minister Waszczykowski przypomniał, że podczas swoich pierwszych podróży odwiedził naszych najbliższych sąsiadów - Szwecję, Finlandię, Rumunię i Niemcy. W niedalekiej przyszłości planowane są wizyty w innych krajach naszego regionu. "Im bardziej jesteśmy rzecznikiem i przedstawicielem interesów naszego regionu, tym więcej znaczymy w Europie" - powiedział minister spraw zagranicznych.

Będzie to pierwsze spotkanie polskiego i czeskiego ministrów spraw zagranicznych po zaprzysiężeniu jesienią ubiegłego roku gabinetu Beaty Szydło. Szefowie resortów wykorzystają wizytę Witolda Waszczykowskiego do rozmów o aktualnych problemach - zarówno dwustronnych, jak i międzynarodowych.

Głównym tematem rozmowy będą kwestie europejskie, kryzys imigracyjny oraz dalsze rozszerzanie Unii Europejskiej. Ministrowie pochylą się również nad sytuacją w Rosji i na Ukrainie, a także nad problemami Bliskiego Wschodu.
Nie zabraknie oczywiście gorącego tematu, jakim niewątpliwie jest walka z terroryzmem.