Mam nadzieję, że po wyborze przewodniczącego Platforma stanie się w końcu partia opozycyjną. Tak poseł Nowoczesnej Adam Szłapka komentuje opublikowany przez Newsweek zapis spotkania Grzegorza Schetyny z warszawskimi działaczami Platformy Obywatelskiej.

Przedstawił między innymi receptę na bycie w opozycji. Mają nią być uliczne demonstracje i działalność międzynarodowa. Podczas dyskusji pojawił się też wątek Nowoczesnej. Według Schetyny głównym atutem jej lidera Ryszarda Petru jest niezasłużona sympatia dziennikarzy.
Od już lidera PO oczekiwałbym innych komentarzy, a nie o Nowoczesnej - mówi Informacyjnej Agencji Radiowej Szłapka. Polityk wyjaśnił, że chciałby znać stanowisko Schetyny na temat ujawnionej w ubiegłym tygodniu w mediach inwigilacji dziennikarzy piszących o tak zwanej aferze taśmowej.


Adam Szłapka dodał, że Nowoczesna zamierza skupić się na proponowaniu dobrych rozwiązań i na blokowaniu złych. Mam nadzieję, że po wewnętrznych wyborach Platforma Obywatelska stanie się partią opozycyjną i zajmie się punktowaniem Prawa i Sprawiedliwości - podkreślił.

Dodał, że trzeba się skupić na zawłaszczaniu instytucji państwa przez partie rządzącą, a nie na walce Nowoczesna-PO.

Tymczasem Grzegorz Schetyna podtrzymał swoją wypowiedź o manifestacjach ulicznych. Jak mówił na konferencji prasowej w Katowicach, manifestacje uliczne są normalną rzeczą w demokratycznych państwach. Podkreślił, że Platforma będzie dalej rozmawiać z Polakami. Zapowiedział, że być może już w czerwcu odbędzie się kongres programowy partii.